Rejs morski (Włochy, Elba, Korsyka,Sardynia, wrzesień 2013)

Galeria - rejsy za nami

„Gentelmani pływają tylko baksztagiem i to tylko prawego halsu” - takie hasło przyświecało nam w trakcie rejsu po Sardynii, Korsyce i Elbie.
Tym razem pokład Paolo B. gościł trzech gentelmanów i jedną lady. Jak na tak dostojne towarzystwo przystało, każdy z nas miał swoją kajutę.

Rejs rozpoczął się w Punta Ala, niewielkiej miejscowości położonej w okolicach Piombino. Stamtąd ruszyliśmy w kierunku wyspy Giglio, by zobaczyć wrak Concordii. Na Sardynii zacumowaliśmy w ukrytym pośród skał Porto Cervo, sercu Costa Smeralda, znanego ze szmaragdowych wód i pięknie ukształtowanej linii brzegowej. Dalej, tym razem już drogą lądową, udaliśmy się do Castelsardo i Alghero, słynnych ze znajdujących się w nich twierdz, których historia sięga jeszcze czasów panowania Genueńczyków na wyspie. W trakcie tej jednodniowej lądowej wycieczki nie mogło, (rzecz jasna dla tych, którzy mnie znają :)) zabraknąć zabytków architektury sakralnej. Punktem kulminacyjnym wyprawy były zatem dwa romańskie kościoły z XII w., S. Trinità di Saccargia w Codrongianos i S. Michele di Salvenero w Ploaghe. Dalsza trasa rejsu wiodła przez wyspy archipelagu La Maddalena w kierunku Bonifaccio, miasta-twierdzy, położonego malowniczo na wysokich klifach południowego wybrzeża Korsyki. Bastia przywitała nas ciepłym wschodem słońca i bogactwem zabytków architektury, równie pięknych, co zaniedbanych.

Posejdon cały czas był dla nas łaskawy i szanował upodobania gentelmanów do pływania baksztagiem. Tylko na niewielkim odcinku Bastia – Portoferraio bóstwo pomachało nam trójzębem ku przestrodze. Prognozy wskazywały 5-6 B. Stan morza był wyjątkowo wysoki, jak na tę siłę wiatru. Przechodził front atmosferyczny, a zanim burze i, na szczęście, silny deszcz, który stłamsił wzburzone fale.

Nadchodził nieuchronny koniec rejsu i czas było wracać do Punta Ala. W pamięci pozostały czerwone skały Sardynii, szmaragdowe wody Costa Smeralda, pionowe klify Bonifaccio, twierdze genueńskie.
Jola Szczepańska

zdjęcia: Jola i Piotr Szczepańscy