Muzeum Emigracji (Gdynia 2017)

Galeria - ciekawe miejsca na trasie naszych rejsów

Muzeum Emigracji w Gdyni, jest bardzo młodą instytucją, założone zostało w lutym 2012 roku. Pierwsi zwiedzający mogli obejrzeć wystawę dopiero 16 maja 2015 roku. Na siedzibę muzeum wybrano historyczny budynku Dworca Morskiego przy Nabrzeżu Francuskim w porcie Gdynia. Jest to wspaniały budynek, idealnie architektonicznie pasujący do portowego miasta, dodatkowo w okresie międzywojennym obiekt pełnił funkcję tranzytową dla tysięcy Polaków opuszczających ojczyznę.

Idea powstania muzeum jest prosta – pierwszy raz w Polsce postarano się przedstawić historię polskiej emigracji. Od samego początku od Świętosławy - legendarnej córka Mieszka I i królowej wikingów. Nie wiem czy wszyscy o niej słyszeli, ale była to nasze pierwsza „importowa” królowa. Tak dla przypomnienia, była ona córką Mieszka Pierwszego i siostrą Bolesława Chrobrego, którą wydano za szwedzkiego króla Eryka Zwycięskiego. W związku z Erykiem Świętosława urodziła syna Olafa Skötkonunga, późniejszego króla, który wprowadził w Szwecji chrześcijaństwo. Po śmierci Eryka zostaje ona żoną okrutnego Swena Widłobrodego, władcy Danii, z którym miała syna, Knuta Wielkiego. Tak, dokładnie tego samego, który w 1016 roku podbił Anglię. Świętosława zostaje nazwana „matką królów”, a na pewno było gwarantka polsko-skandynawskich sojuszy, krzewicielką chrześcijaństwa, która znacząco wpłynęła na wczesnośredniowieczną historię całej Północy.

I tak oto wędrujemy ścieżkami naszych „polskich” wyjazdów na przestrzeni setek lat. Bo przecież polska emigracja wyruszała zarówno za chlebem, jak w poszukiwaniu wolności i innego lepszego życia. W samą wędrówkę ruszano pieszo, pociągami, na pokładach statków czy samolotów.

Dużą część wystawy poświęcona jest Wielkiej Emigracji, masowym wyjazdom do Ameryki w czasie międzywojennym oraz po II wojnie światowej. Twórcy ekspozycji starali się pokazać nam z czym wiązał się wyjazd, starali się abyśmy poczuli, może zrozumieli czym była morska podróż pasażerów III klasy od zaokrętowania, przez oceaniczny rejs, zarówno na, jak i pod pokładem, aż po procedurę imigracyjną Wyspie Ellis w USA.

Wśród wielu atrakcji mogliśmy zobaczyć projekt „Batory w budowie”, w ramach którego powstaje największa na świecie makieta statku pasażerskiego (niestety tutaj nie mamy żadnych zdjęć, autorzy projektu proszą aby ich nie robić).

Jak tylko będziecie wpływać do Gdyni, koniecznie zajrzyjcie do Muzeum Emigracji. Z basenu jachtowego można przejść piechotą na ul.Polską, zajmie wam to około 30 minut. Na prawdę warto poświęcić tych kilka godzin i dokładnie obejrzeć wystawę. Koszt biletu to 10,-zł, ulgowy 6,-zł, jest jeszcze cała masa opcji biletów rodzinnych, grupowych... jednak w każą środę wstęp na wystawę jest bezpłatny dla wszystkich. Muzeum jest czynne przez cały rok z wyjątkiem kilku świąt oraz poniedziałków. Dostępny jest dla zwiedzających w godz. 10:00 - 18:00. Na zwiedzanie należy poświęcić tutaj od 2 do 3 godzin.
Adres: Polska 1, 81-001 Gdynia, Polska.
Telefon: +48 58 670 41 50, strona: www.polska1.pl