Czarter jachtów - Belize

Państwo na półwyspie Jukatan, położone pomiędzy Meksykiem a Gwatemalą na wybrzeżu Morza Karaibskiego. Jest to niewielki kraj (populacja: około 400 tys mieszkańców), lecz dysponujący znakomitymi warunkami do rozwoju turystyki – w tym również żeglarskiej.

Stolicą kraju jest Belmopan (ok. 20 tys. mieszkańców), położony w głębi lądu, ale największą metropolią i centrum tranzytowym jest dawna stolica kraju: Belize City. Przeniesienie stolicy w głąb kraju zostało zrealizowane w roku 1970, ze względu na potrzebę zapewnienia bezpiecznej lokalizacji dla ośrodka władzy państwowej. Ta decyzja władz była następstwem huraganu Hatti, który w 1961 roku zdewastował nadmorskie Belize City.

Jak dolecieć?

W Belize City znajduje się lotnisko międzynarodowe, obsługujące loty głównie z krajów obydwu Ameryk → wybierając się tam z Europy najbardziej racjonalne będą połączenia przez USA. Na lotnisku warto kupić lokalną kartę SIM do telefonu (sklepik na końcu parkingu), co zapewni tani internet podczas pobytu.

Większość jachtów dostępnych do czarteru stacjonuje w marinach w miejscowości Placencia (ok.200 km od Belize City) i najłatwiej się tam dostać wynajmując busa od lokalnej firmy transportowej (np.: Julian Transfers&Tours: +501 636 5601). Można również zwiedzić kraj korzystając z wycieczek oferowanych przez tę lub podobną firmę.

Język, waluta, ruch drogowy.

Językiem urzędowym jest język angielski, waluta to dolar belizeński, chociaż dolar amerykański funkcjonuje jako waluta uzupełniająca (czasami preferowana). Na drogach obowiązuje ruch lewostronny.

Żegluga i akwen

Na morzu obowiązuje system oznakowania IALA B – czyli dokładnie odwrotnie niż w Europie kontynentalnej.

Wody u wybrzeży Belize nie są przesadnie intensywnie oznakowane, należy nawigować uważnie, pamiętając o żywych koralach, które potrafią raptownie zredukować ilość wody pod stępką. Nie należy się dziwić, gdy mapy i locje będą podawały sprzeczne informacje – warto korzystać równolegle z wielu źródeł, a przede wszystkim na akwenie wewnątrz rafy barierowej żeglować wyłącznie w porze dziennej przyglądając się czasem organoleptycznie ukształtowaniu dna przed dziobem jachtu. Pływy na tym akwenie są pomijalne – poniżej 40 cm.

Żegluga odbywa się w większości na akwenie znajdującym się pomiędzy rafą barierową a lądem – więc zafalowanie jest niewielkie, nawet podczas silnego wiatru. Kotwicowiska są piaszczyste, co w parze ze stałym, przeważnie, kierunkiem wiatru skutkuje dobrym trzymaniem kotwicy.

Placencia

Dla rejsów czarterowych jest to z reguły miejsce rozpoczęcia przygody. W miasteczku, w odległości kilkuminutowego spaceru znajduje się nieźle zaopatrzony sklep spożywczy. Większe markety są po drodze z Belize City (można uzgodnić z kierowcą postój na zakupy). Marina znajduje się na peryferiach miasta, ale blisko centrum można stanąć na kotwicy (dobrze trzyma) lub na boi (są 3 ogólnodostępne...), względnie na krótki postój można podejść do niewielkiego pomostu. W mieście jest kilka restauracji (polecam: Wendy's Creol Restaurant&Bar – ryby, mięsa, owoce morza w cenach 15-30 usd/os). Jest też kilka straganów/sklepików z pamiątkami oraz z owocami.

Hopkins

Niewielkie miasto na lądzie stałym, rozciągnięte wzdłuż plaży, przy której jest kotwicowisko. W mieście jest sklep spożywczy, sklep z miejscowymi pamiątkami oraz kilka lokali gastronomicznych i barów plażowych. Jest to jedyne (poza miastem Pacencia) miejsce, gdzie można zrobić zakupy spożywcze.

Marina at the Reserve (Sapadilla Lagoon)

Położona w głębi namurzynowych zarośli, nowa, w pełni wyposażona marina zlokalizowana w pobliżu niczego. Do jakiegokolwiek sklepu, restauracji czy nawet plaży trzeba jechać taksówką lub pontonem. W marinie są wszelkie wygody: woda (17,- usd/700 l.), prąd, łazienki, prysznice i komfortowe pomosty cumownicze. W roku 2024 marina była całkowicie pusta – wszystkie miejsca do dyspozycji!

Wyspy i atole na wybrzeżu Belize:

Lime Cay

Mała wyspa na południu wód morskich Belize, ładna plaża, okazjonalny bar oraz dobre kotwicowisko. Zakaz wyrzucania śmieci!

Hunting Cay

Wyspa położona nieopodal Lime Cay, z zabudowaniami wojskowymi (częściowo w stanie ruiny) i obsadzona niewielkim oddziałem wojska. Jest to najdalej na południe wysunięty fragment terytorium Belize, o który są ciągłe spory z sąsiednim Hondurasem. Na wyspie znajduje się latarnia morska.

Tom Owen's Cay

Tom Owens Cay Piękny, niewielki atol otoczony przez rafy koralowe i 2 niewielkie wyspy. Na jednej z wysp znajduje się bar plażowy, baza nurkowa oraz wymurowany malutki basen portowy dla lokalnych łódek. Obok tego portu jest wygodne zejście do wody - idealne do „snorklowania”. Na drugiej z wysp jest zbudowany dom z muszli – można go wynająć jako osobliwe miejsce na spędzenie wakacji (tego nie polecam z uwagi na zapach – ale obejrzeć warto). Wewnątrz atolu znajduje się kotwicowisko mogące bezpiecznie pomieścić 3-5 jachtów. Wokół wysp pływają płaszczki oraz różnej wielkości i ubarwienia ryby i inne stwory morskie.

Ranguana Cay

Mała wyspa z lokalną restauracją dysponująca wi-fi (łącze satelitarne, ponieważ to jest poza zasięgiem sieci GSM!). W pobliżu wyspy znajdują się dwie boje cumownicze, lecz przy HW trzeba ich szukać tuż pod lustrem wody;) Dobre i spokojne miejsce na postój na noc.

Wippari Cay

Dobre kotwicowisko przy niewielkiej wyspie z bardzo ładną rafą. Wyspa jest prywatna, można zejść na ląd – nie ma żadnych zakazów w tym zakresie, natomiast jest kilka psów o niejasnych zamiarach.

Pelican Cays

Wspaniałe miejsce, którego nie można pominąć podczas żeglugi w tym rejonie. W dobrze osłoniętym atolu (wejście wyłącznie od S, wymagające uwagi) znajduje się 5 wyśmienicie utrzymanych bojek należących do Dustina – właściciela wyspy i restauracji. Dustin wraz z żoną i córką mieszkają tam od dłuższego czasu (przeprowadzili się z Florydy) i prowadzą restaurację specjalizującą się w wyśmienitym przygotowywaniu świeżych homarów. Dustin je osobiście łowi, a następnie proponuje gościom w niewygórowanej cenie 30,- usd/os (cały homar + dodatki). Jeżeli skorzysta się z restauracji – boja jest bezpłatna, w przeciwnym razie należy uiścić opłatę w kwocie 20 usd/noc. Na tym samym atolu znajduje się jeszcze kilka małych wysepek, które można eksplorować pontonem lub wpław.

Tobacco Cays

Niewielka wyspa usytuowana przy wyjściu z rafy barierowej, dobre kotwicowisko na głębokości 2-2,5 m. Na wyspie jest restauracja z dostępem do internetu satelitarnego dla klientów. Wokół wyspy są piękne rafy do „snokrlowania”.

South Water Cay

Wyspa, na której jest zlokalizowany ośrodek wczasowy obejmujący: hotel, restaurację oraz kilkanaście bungalowów. Przy restauracji jest pomost, do którego można podpłynąć pontonem, restauracja i bar oferują również internet dla swoich gości – więc można z tego skorzystać. Dookoła wyspy (zwłaszcza na południowym krańcu) są ciekawe rafy do nurkowania i „snorklowania”. Na wyspie funkcjonuje również centrum nurkowe. Dobre kotwicowisko (4-6 m) znajduje się naprzeciw restauracji. Na terenie archipelagu obowiązuje opłata na rzecz parku narodowego w kwicie 5,- usd/os/dobę (czasami podpływają w tej sprawie strażnicy parkowi).

Blue Ground Range

Dobrze osłonięta zatoka pomiędzy kilkoma małymi wyspami. Na jednej z nich mieszka sympatyczny rybak, który chętnie i niedrogo sprzedaje ryby – o ile coś złowi. Największa z tych wysp jest zajęta przez hotel, który jest w stanie przebudowy (bądź wyburzania – trudno określić), ale pilnujący nieruchomości strażnik jest sympatyczny i przyjazny – nie ma problemu ze spacerem po wyspie lub „snorklowaniem” z plaży. Kotwiczenie jest dobre, ale na głębokości ok. 10m.